Nauka języka angielskiego może odbywać się w różnych formach i różnymi metodami. Jednym ze skuteczniejszych sposobów poznawania kolejnych partii materiału są zajęcia prowadzone przez native speakera. Czym się one różnią od zajęć w tradycyjnej formie?

Kim jest native speaker?

Chcąc odpowiedzieć sobie na pytanie, na czym polegają korzyści wynikające z uczestnictwa z zajęć z native speakerem warto spróbować określić czym różni się klasyczny nauczyciel języka obcego od “native”. Native speaker języka angielskiego to osoba, która wychowała się w kraju, w którym językiem urzędowym, obowiązującym na co dzień jest język angielski (np. Kanada, USA, Wielka Brytania, Australia). Dzięki temu procesowi edukacyjnemu język angielski jest językiem ojczystym tej osoby, zna praktycznie wszystkie zwroty językowe stosowane w nim, potrafi przytoczyć wiele anegdot, ciekawostek dotyczących kultury i społeczeństwa danego kraju. Co ważne w odróżnieniu od nauczyciela języka angielskiego, z jakim zwykle mamy do czynienia w szkole, native speaker nie musi znać języka polskiego, a nawet jeśli go zna, w ogóle się nim nie posługuje podczas zajęć.

Tu wyłania się pierwsza korzyść zajęć z takim prowadzącym — należy rozmawiać z nim wyłącznie w języku angielskim, a wtrącanie polskich słów nijak pomoże w rozwiązaniu kwestii porozumiewania się. Ten drobny, ale istotny fakt sprawia, że zmusza uczestników kursu, czy też szkolenia do szukania w głowie posiadanego zasobu słów stosowania synonimów celem opisania myśli w języku obcym — bez pójścia na tzw. skróty.

Jakie są korzyści z zajęć z native speakerem?

Lekcje z native speakerem pozwalają szybciej opanować słownictwo z danej kategorii, nabrać pewnej ogłady, płynności językowej w kontakcie z obcokrajowcem. Fakt bycia poniekąd zmuszonym do posługiwania się wyłącznie językiem angielskim pozwala przełamać bariery językowe, szybciej zapamiętać słówka i poprawny szyk zdania — zmusi do praktycznego wykorzystania posiadanego zasobu słów.